Wersja [2775]
To jest stara wersja KazusDeliktyNr4 utworzona przez MarcinKrzymuski, 2008-06-30 21:35:32.
Kazus nr 4 z czynów niedozwolonych
A. Stan faktyczny
W piątek, dnia 27.6.2003 r., kasjer K po zakończeniu pracy, nie zabezpieczył należycie kasy (wychodząc na chwilę, zostawił klucz w zamku swojego pomieszczenia kasowego). Przebywający akurat w banku wraz z rodzicami (R) 17-letni Z, wykorzystał tą sytuację i zabrał z kasy worek z pieniędzmi w kwocie 100.000 zł, które strażnik bankowy miał za chwilę przetransportować do sejfu bankowego. Rodzice nie zauważyli postępku syna, gdyż zajęci byli lekturą broszur bankowych o kredytach.
Bank (B) był ubezpieczony na wypadek kradzieży w zakładzie ubezpieczeń U.
Dnia 26.6.2006 r. w pozwie skierowanym do właściwego sądu okręgowego, B domaga się od Z, U i K zapłaty 100.000 zł. Występujący w obronie Z adwokat A twierdzi, że Z nie może on odpowiadać, gdyż działał w stanie wyższej konieczności, a poza tym jest niepełnoletni i wobec tego jest zwolniony ze wszelkiej odpowiedzialności.
K z kolei twierdzi, że jego chronią przepisy prawa pracy i wobec tego również jest całkowicie zwolniony z odpowiedzialności wobec pracodawcy.
U natomiast podnosi zarzut, że wg ogólnych warunków ubezpieczenia, które zostały B prawidłowo doręczone, termin przedawnienia roszczenia o świadczenie z ubezpieczenia wynosi 2 lata, wobec czego roszczenie o zapłatę wobec niego już się przedawniło.
1.Czy B może domagać się od zapłaty od wszystkich razem?
2.Czy U będzie mógł domagać się od K i Z zapłaty 100.000 zł, gdy wypłaci bankowi stosowne odszkodowanie?
B. Rozwiązanie
CategoryKazusyDelikty
Na tej stronie nie ma komentarzy